Kim jest Karmel?


Ciężko jest napisać o samym sobie. Naprawdę. Jak w paru sensownych zdaniach opisać siebie? Swoje życie, zainteresowania, historię. Nie da się, ale zawsze warto próbować.
Wychowałam się w niespełna 50 tysięcznym mieście, o ludziach ze specyficzną mentalnością. Nie wolno się wybijać, trzeba siedzieć cicho. Jeśli chcesz czegoś innego od życia niż inni, to masz przekichane. Na moje nieszczęście wybijałam się. Czy to swoimi opiniami czy stylem bycia. Skończyło się to chęcią jak najszybszej ucieczki z tego miejsca. Ucieczka zakończyła się sukcesem.
Wybrałam sobie liceum Łodzi, co wiązało się z moją przeprowadzka do cudownego miejsca jakim jest bursa. W klasie świetnie się odnalazłam, ale moje byłe współlokatorki dały mi niezła szkołę przetrwania. Na szczęście teraz mieszkam z Izusiem i jest mi z tym dobrze.
W Łodzi mam chłopaka, ale staram się utrzymywać kontakt z przyjaciółmi z mojego miasteczka. Nigdy nie było ich za dużo, więc nie mam z tym większego problemu.
Uwielbiam dobrą kawę i herbatę. Książkę do poduszki, ciekawy film. No i oczywiście chemię. Wszystko to z muzyką w tle.